Niemiecki Bundestag oficjalnie położył kres kadencji kanclerza Olafa Scholza. Po utracie wotum zaufania i rozpadzie rządzącej koalicji, 23 lutego 2025 roku odbyły się przedterminowe wybory. Jak te zmiany wpłyną na niemiecką gospodarkę oraz na współpracę biznesową z Polską? Czy rok 2025 przyniesie przedsiębiorcom nowe możliwości, czy też stawi przed nimi kolejne wyzwania?

 

Przedterminowe wybory w Niemczech – co się wydarzyło w Berlinie?

Niemiecka koalicja rządowa składająca się z SPD, Zielonych i FDP rozpadła się w listopadzie 2024 roku. Głównymi przyczynami klęski były rozbieżności dotyczące polityki budżetowej i energetycznej oraz zwolnienie ministra finansów, Christiana Lindnera, przez kanclerza Olafa Scholza. Spowodowało to paraliż polityczny. Olaf Scholz, nie będąc w stanie efektywnie kierować rządem mniejszościowym, świadomie poniósł porażkę w głosowaniu nad wotum zaufania, co umożliwiło zorganizowanie wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Prezydent Frank-Walter Steinmeier został postawiony przed koniecznością formalnego rozwiązania Bundestagu w ciągu 21 dni.

 

Rozbieżności w sprawach budżetu, wsparcia dla Ukrainy i wyzwań ekonomicznych były kluczowymi czynnikami, które doprowadziły do upadku koalicji rządzącej. To z kolei nasunęło potrzebę przeprowadzenia przedterminowych wyborów, mających na celu wyłonienie nowego rządu, który mógłby cieszyć się stabilnym poparciem większości w parlamencie.

 

Niemiecka gospodarka w kryzysie

 

Niemcy, które tradycyjnie przodowały w Europie, napotkały na znaczne trudności gospodarcze. W 2024 roku kraj borykał się z różnorodnymi wyzwaniami. Obserwowano spadek inwestycji, co było wynikiem decyzji niemieckich przedsiębiorstw o przenoszeniu swoich działalności za granicę, motywowanych rosnącymi kosztami energii i nadmierną biurokracją.

 

Kolejnym problemem były wysokie ceny energii. Miało to bezpośredni wpływ na konkurencyjność niemieckiego przemysłu, pogłębione przez konflikt na Ukrainie i odejście od rosyjskiego gazu. Dodatkowo obserwowano pogorszenie nastrojów wśród przedsiębiorców, co odnotował indeks Ifo, który w grudniu 2024 roku spadł do 85,7 punktu, sygnalizując rosnący pesymizm, szczególnie w branżach budowlanej i przemysłowej.

 

Przedterminowe wybory to szansa na zmiany?

 

Przedterminowe wybory w Niemczech okazały się ważnym momentem dla tamtejszej gospodarki. Zgromadzone 19 głównych organizacji gospodarczych, w tym Handelsverband Deutschland (HDE), wspólnie opowiadało się za przeprowadzeniem kampanii wyborczej, która skupiałaby się na kwestiach ekonomicznych. W ramach ich głównych żądań znajdowała się konieczność zmniejszenie biurokracji o przynajmniej 50%, co miałoby na celu ograniczenie administracyjnych obciążeń dla firm.

 

Organizacje postulowały również obniżenie kosztów energii przez zredukowanie podatków od emisji CO₂ i kosztów związanych z przesyłem energii, zwiększenie inwestycji w infrastrukturę obejmujące modernizację transportu, cyfryzację administracji oraz rozbudowę infrastruktury technologicznej, a także uelastycznienie prawa pracy, aby było bardziej adekwatne do obecnych realiów rynkowych. Przyjęcie tych zmian przez nowy rząd miałoby szansę przyczynić się do odnowy niemieckiej gospodarki, co również mogłoby korzystnie odbić się na polskich przedsiębiorcach działających w Niemczech.

 

Polska a kryzys w Niemczech

 

Dla polskich przedsiębiorców działających we współpracy z Niemcami obecne warunki stanowią zarówno wyzwanie, jak i możliwość rozwoju. Aby efektywnie funkcjonować na niemieckim rynku w 2025 roku, warto zastosować kilka strategii.

 

Pierwszą z nich jest dywersyfikacja rynków, co oznacza poszerzenie bazy handlowej poprzez nawiązywanie współpracy z nowymi partnerami zarówno w Europie, jak i na innych kontynentach. Pozwoli to zmniejszyć zależność od jednego rynku eksportowego.

Kolejną strategią jest zwiększenie inwestycji w innowacje, ponieważ niemiecki rynek jest otwarty na firmy oferujące nowatorskie rozwiązania technologiczne i proekologiczne.

 

Ważne jest również monitorowanie polityki energetycznej, gdyż rosnące ceny energii w Niemczech mogą wpływać na konkurencyjność miejscowych przedsiębiorstw. To z kolei może stwarzać nowe możliwości dla polskich produktów. Nie można także ignorować sytuacji politycznej, gdyż wyniki nadchodzących wyborów w Niemczech będą miały istotne znaczenie dla kierunków polityki gospodarczej tego kraju.